Forum Dołącz do nas! Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Finezja - Wartownik.
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Dołącz do nas! Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Finezja
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Wto 19:07, 02 Lut 2010    Temat postu:

Parsknęła. Wytężyła wszystkie zmysły. Wiedziała że furia nic nie da ogierowi. Cofnęła się o kilka kroków wgłąb ruin i kopnęła ten stos cegieł tak że utworzył swego rodzaju zaporę. Nie mogła stanowić problemu dla ogiera ale dla wilka tak.Wybiegła o krok przed ogiera wiedząc że zaraz ją staranuje. Kątem oka obserwując skradającego się wilka podcięła kopyta konia który z hukiem upadł na ziemię. Stanęła dęba powstrzymując się przed decydującym ciosem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nevers
Przywódca
Przywódca



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Wto 20:45, 02 Lut 2010    Temat postu:

Koń pierwszy: Runął na ziemię kompletnie nieprzytomny. To już koniec. Nie dość że do niczego nie potrzebny, to jeszcze stanowił w jakimś sensie barierę, gdyż upadł centralnie przed wejściem.

Reszta: Oba ogiery ruszyły do ataku, ramię w ramię.

Wilk: Mimo wszystko nadal się skradał, tym razem już szybciej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Finezja
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Śro 13:17, 03 Lut 2010    Temat postu:

Zrobiła obrót o parę stopni stojąc teraz prawie twarzą w twarz z ogierami a zadem do wilka. Po czym jakby poddając się zeszła na bok z miejsca gdzie można było wejść do ruin. Chociaż tak to mogło wyglądać nie poddała się.Ogiery jednak nie przystopowały i gdy pierwszy z nich chciał już się przebić do ruin wkroczyła do akcji. Chwyciła go za kark tak mocno jak mogła i napierając na niego całym swym ciężarem przewróciła go zanim zdążył wtargnąć do miejsca którego pilnowała. Wiedziała że nie powstrzyma ogiera ale przewracając go zzzętrzyła barierę przed wejściem. Była ciekawa czy drugi koń będzie miał tyle refleksu żeby nie staranować swego ziomka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nevers
Przywódca
Przywódca



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Śro 19:05, 03 Lut 2010    Temat postu:

Koń pierwszy: Został wyeliminowany z gry, nie stanowi żadnego zagrożenia. Jest nieprzytomny, jednak nie martwy.

Koń drugi: Runął na ziemię krwawiąc z okolic karku. Przytomny, ale bezużyteczny.

Koń trzeci: Zaskoczyło go nieco przewrócenie towarzysza. Jakoże został nieco w tyle, miał trochę czasu aby przeskoczyć bezwładnego ogiera, co też uczynił. Przeskoczył przez niego, po czym ruszył dziko szarżując na bramę. Był to bowiem najsilniejszy z trójki, mimo wszystko wszyscy byli nieudacznikami. Nevers wybrał wyjątkowo słabych wojowników, a raczej taranów. Wydłużył krok. Dwa metry... metr... jedyną przeszkodą była klacz.

Wilk: Tuż, tuż obok bramy. Jeszcze chwilka, trzy kroki i przekroczy niewidzialną linię. I wygra.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Finezja
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Śro 22:30, 03 Lut 2010    Temat postu:

Parsknęła dziko lecz była całkowicie opanowana. Odwróciła się w stronę wilka, stanęła dęba a jej kopyta wymierzyły cios wilkowi. Szybko świadoma bliskości ogiera mocno kopnęła wilka zanim ten zdołał się pozbierać wprost pod kopyta pędzącego konia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nevers
Przywódca
Przywódca



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Czw 21:25, 04 Lut 2010    Temat postu:

Wilk: Nie żyje. Kopyta zgniotły go jak harmonijkę.

Koń trzeci: Potknął się o bezwładne ciało wilka i runął prosto na klacz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Finezja
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Pią 16:27, 05 Lut 2010    Temat postu:

Zaparłas ię kopytami gdy runęło na nią cielsko ogiera i z pewnym wysiłkiem ustała na miejscu. Gdy koń się przewrócił zablokowała go i rozejrzała się szybko dookoła wciąż wytężając wszystkie zmysły. Na placu boju pozostała tylko ona, ostatni ogier i kryjący się gdzieś wśród drzew Nevers.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nevers
Przywódca
Przywódca



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Pią 19:41, 05 Lut 2010    Temat postu:

Wyszedł z cienia sprężystym, acz wolnym krokiem, kierując się w stronę klaczy, stojącej pośród ciał wpół martwych koni Neversa.
Bez słowa trącił lekko każdego z nich, na co oni zerwali się jakby obudzeni i niosąc swojego towarzysza wilka, wymaszerowali z terenu z ponurymi minami. Nikt nie przewidywał śmierci przyjaciela. Ich spojrzenia, które skierowane były na klacz, z pewnością nie można było nazwać przychylnymi.
Nevers stanąl przed klaczą świdrując ją przenikliwym wzrokiem, jakby chciał przebić się przez nią na wylot. Czekała go mowa, ale nie miał zamiaru zbytnio się wysilać.
- No cóż, powiem jedynie że test zdałaś, jak na moje oko dobrze. Śmiało możesz nazywać się Wartownikiem Ognistego Serca. O ile będziesz miała Przywódcę. - dodał z pokrętnym uśmiechem. - A teraz powtórz to za mną. Przysięgam służyć stadu w potrzebie, nie opuścić go za życia, jak i po śmierci, a także przykładnie spełniać swoje obowiązki wobec stada i słuchać swego Przywódcy. Ja, Finezja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Finezja
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Sob 13:23, 06 Lut 2010    Temat postu:

Oparła się spojrzeniu Neversa i powtórzyła za nim -Przysięgam służyć stadu w potrzebie, nie opuścić go za życia, jak i po śmierci, a także przykładnie spełniać swoje obowiązki wobec stada i słuchać swego Przywódcy. Ja, Finezja.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nevers
Przywódca
Przywódca



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Śro 13:49, 10 Lut 2010    Temat postu:

Choć jego warki rozciągnięte były w szerokim uśmiechu, oczy pozostały zimne.
- Dobrze, dsyć tego dobrego. Istnieje coś takiego jak mój żołądek. Adieu!
Interesowała go już tylko potrzeba zaspokojenia głodu, tak więc odszedł, zostawiając świeżo upieczonego Wartownika samego sobie.
A teraz trzeba będzie poszukać Przywódcy, ot co!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Finezja
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Śro 15:12, 17 Lut 2010    Temat postu:

Kiwnęła łbem po czym rzuciwszy ostatni raz okiem na ruiny odbiegła by także zaspokoić głód i pragnienie.Po chwili już jej nie było

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Dołącz do nas! Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island