Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nevers
Przywódca
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Sob 23:51, 20 Lut 2010 Temat postu: Kamage - Uzdrowiciel |
|
|
Ha! Kolejna osoba do szkolenia. KK rosło w siłę i właśnie to mu się najbardziej podobało. Uzdrowiciel był z pewnością bardzo potrzebny stadu, a roboty miałby wystarczająco dużo. Zwłaszcza, że Nevers planował przystąpić do ataku na jedno ze stad - obojętne mu było które, choć nie wypadało na RG. Atakować stado, którego przywódczynią jest jego partnerka? Nawet w jego oczach to było przegięcie.
Ogier stał na polanie wypatrując w dali każdej sylwetki, która mogła przypominać konia. Tym razem miał się zjawić niejaki Kamage - nowy w stadzie. Cóż, zobaczymy co będzie wart. Ktoś musiał leczyć rannych, a chwilowo musieli oni zadowolić się własną wiedzą bądź wiedzą przyjaciół.
Koń przytupnął niecierpliwie nogą. Spóźnialscy! Minęła dobra minuta od wyznaczonej godziny, a mieli chodzić jak w zegarku! On im pokaże! Nauczy posłuszeństwa! Ale te przyjemności innym razem. Teraz musiał się skupić na uczniu, a nie na własnych pomysłach i chorych ambicjach. Wszak owy uczeń się nie stawiał, acz ogier czuł, iż się pojawi.
Kiedyś, w końcu.
/ ale żem posta usrała!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Nie 0:13, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
/ no bez przesady! jak ja się teraz usprawiedliwię przed guru? xd /
Na horyzoncie zamajaczyła sylwetka Kamage'a. Kroczył on wolnym kłusem i spoglądał wprost przed siebie, ale wzrokiem nieobecnym. Kiedy zbliżył się do swego przywódcy, powrócił, skinął mu łbem i przystanął kilka metrów od niego. Spojrzał po masywnej sylwetce swojego "guru", kary ogier budził weń respekt, lecz Kam, sądził że to tylko pierwsze wrażenie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kamage dnia Nie 17:14, 21 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevers
Przywódca
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Nie 17:43, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Pierwsze wrażenie? No to się mylił. Bardzo się mylił.
- Spóźniłeś się. - warknął doń, nawet nie racząc skinąć łbem.
Nie lubił spóźnialskich, on zawsze przychodził szybko, dużo przed swoimi uczniami. Ostatnimi czasy miał wiele roboty i wiele szkoleń do zrobienia, a czasu mu brakowało, oj tak. A życie prywatne? Tayfun nie widział od wieki wieków amen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Nie 23:32, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
/Ej no co ty w myślach czytasz? xd/
- Być może. - rzucił, rezygnując ze swoich wcześniejszych myśli, to nie było wrażenie to był pewniak. Spojrzał po Nevers'ie, jego charakter był równie czarny, co jego maść.
- Zacznijmy już to szkolenie. - powiedział nie chcąc tracić czasu na błachostki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kamage dnia Nie 23:32, 21 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevers
Przywódca
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pon 16:08, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
/ jaa taa. ale Nevu nie! xD
Zmierzył go chłodnym spojrzeniem, ale nic nie powiedział.
- Z ust mi to wyjąłeś. Jakie są cechy Uzdrowiciela? Posiadasz je?
Nevers nie pamiętał ile razy zapytał "Jakie są cechy...?" Pojawiało się to na każdym szkoleniu, a on miał tego serdecznie dosyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Wto 0:17, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Milczał przez chwilę. - Cechy uzdrowiciela... Powinien on pomagać stadu, leczyć rannych w walce, znać się na roślinności i ziołach, aby w razie czego móc zaradzć na różne zawiłe (lub mniej zawiłe) sytuacje. Zna się też na różnych chorobach, aby je poprawnie rozpoznać i wszelako pomóc. (chodziło mu również o poród u klaczy) - w tym momencie zrobił przerwę, aby odpowiedzieć na drugie pytanie. - Sądzę, że posiadam większość z tych cech. - dopiero teraz przypomniał sobie, że nie powiedział jednak wszystkiego. Nie ozwał się bowiem tym, że koń powinien znać się na swojej "robocie", chociaż uważał ją za oczywistość, inaczej nie chciałby być uzdrowicielem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevers
Przywódca
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Wto 16:30, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nevers przygląðał mu się chwilę, całkowicie zatopiony we własnych myślach.
- Myślisz, że posiadasz cechy, które mogłyby przeszkadzać Ci w wykonywaniu swoich powinności?
Mówiąc to, ogier miał na myśli naprzykład brak opanowania i doświadczenia, skłonności do paniki, przerażenie na widok krwi i łatwe poddawanie się. To z pewnością znacznie utrudniłoby pracę Kamage.
Czekał, wpatrując się wyczekująco w ogiera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Wto 21:19, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
/Pobawię się w czytacza myśli/
Ogier domyślił się o co chodzi Nevers'owi. Przemyślał chwilę w milczeniu. Opanowany był, doświadczony również, skłonność do paniki nie leżała mu w charakterze, zachowywał zimną krew, co tyczy się również krwi którą widział, nie tak łatwo się poddawał. Słowem urodzony z niego uzdrowiciel. Jednak nie lubił przechwalać się sobą, po prostu były to lata doświadczenia oraz służba w innych stadach.
- Myślę, że nie. - powiedział kończąc swoje przemyślenia na ten temat. Odciążył zadnią nogę i wpatrywał się w przywódcę wzrokiem pewnym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevers
Przywódca
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Śro 15:39, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nie zdejmując z niego swego spojrzenia wypytywał go dalej. Tym razem miał czas. Jakoś.
- Znasz się na ziołach? Wiesz jakie rosną na tych terenach i do czego służą?
Ziół nie było tu mało, a z pewnością wiele potrafiło wyleczyć dużo ciężkich chorób.
/ Fatti może zrobi s ziółek, a jak nie, to ja ruszę dupsa. ;d /
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Śro 19:51, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
/ obawiałam się tego pytania... xd /
Znów zostawił sobie chwilę na zastanowienie.
- Na ziołach się znam, wiele poznałem dzięki podróżowaniu. Znam również ich zastosowanie. - powiedział zgodnie z prawdą - Tereny są mi nowe, nie znam ich jeszcze na tyle dobrze, ale podstawowymi roślinami gęsto występującymi na podobnych terenach jest Mniszek Lekarski, Mięta, Melisa Lekarska, Dziurawiec, Kolędra i Pokrzywa - ona też pomaga. Zastosowuje się je do opatrywania ran, do leczenia zatruć pokarmowych. Niektóre z nich również tamują krew i pomagają w gojeniu ran. - zakończył. Swój wzrok skierował teraz poza Nevers'a, ale zaraz powrócił nim w to samo miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kamage dnia Śro 19:52, 24 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevers
Przywódca
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Czw 21:30, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zmierzył go chłodno spojrzeniem, ale nie spomentował.
- Dobrze. Praktyka. Znajdź mi po jednym z tych ziół i z jednego zrób coś, co może uleczyć. Cokolwiek, masz pole do popisu. Maść, wcierka - obojętnie.
Zadanie rozłożyste, acz nie za trudne, jak mniemał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Czw 21:47, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Jego mina nie wyrażała żadnych uczuć. Wkroczył do pobliskiego lasu. Miętę oraz mniszka lekarskiego znalazł szybko, po chwili znalazł też resztę ziół. Przyniósł je w pysku, rozłożył każde oddzielnie przed przywódcą. Wybrał jedno z nich. Wybór padł na zwyczjną pokrzywę, nie dlatego, że było łatwo, ale dlatego że ona miała potrzebne właściwości. Położył ją na pobliskim kamieniu, a zaraz potem kopytem jął ją rozdrabniać. Kiedy wcierka była wystarczająco "zmielona", dodał jeszcze kilka innych składników, a następnie w prowizoryznym woreczku z liści zaniósł Nevers'owi. Co do czasu uporał się szybko ze swym zadaniem.
- Jest to tak zwana wcierka, wciera się ją w miejsce zranione, aby pomogła ona szybciej zagioć się ranie. - wytłumaczył.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kamage dnia Czw 22:45, 25 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevers
Przywódca
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 19:52, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się lekko, choć oczy pozostały niezmiennie zimne.
- Doskonale. Widzę że sobie radzisz znakomicie. Cóż, nie mam więcej pytań. Zdałeś test. Jesteś Uzdrowicielem. Znajdź sobie legowisko na Terenach Stada i tak załóż swoje własne Uzdrowisko. Jak tylko znajdę kogoś, kto ma zadatki na Uzdrowiciela, zawołam Cię i przyślę go, abyśmy razem mogli go wyszkolić.
Przysięga? Ah, nie była potrzebna. Bo po cóż ona do szczęścia potrzebna? Po cóż, skoro szczęście nie istnieje? Są lepsze i gorsze dni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 22:04, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- W takim razie dziękuję za poświęcenie uwagi. - powiedział z grzeczności i pozostał jeszcze chwilę na terenie szkolenia. Po chwili skinął łbem w stronę przywódcy, odwrócił się i odszedł powolnym stępem w stronę terenów KK. Na jegu pysku czaił się lekki wyraz zadowolenia z samego siebie, lecz zaraz przeminął ustępując miejsca obojętności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevers
Przywódca
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Sob 13:34, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Patrzył chwilę za oddalającym się ogierem, lecz nie trwał długo w miejscu. Sam odszedł, zmierzając nie wiadomo gdzie. W głębi duszy zadowolony był z nowego uzdrowiciela. Taki zawsze się przyda. Śnieg zmieszany z błotem, chlupał mu pod nogami, on zaś nie zwracał na to uwagi. Pogrążony był w swoich myślach, odbijających od brzegu końskiej fantazji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|