Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tayfun
Przywódca
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krainy wiecznych wiatrów Płeć: Klacz
|
Wysłany: Nie 12:09, 16 Sie 2009 Temat postu: Wzgórze zranionych serc |
|
|
Tutaj przychodzą konie,które są samotne ich partner/ka zostawił/a ich lub zginęła i chcą powspominać swoje najbliższe osoby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Nie 22:38, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wszedł na wzgórze. Nie stracił nikogo ważnego. Ba, nie wiedział jak smakuje romantyczna miłość. Jego humor znacząco przygasł, gdy poczuł ponurość tego miejsca. Wzdrygnął się i spojrzał w dal. Rozpościerał się tu niesamowity widok na jeziora, lasy, łąki... W oddali, tuż za gęsto rosnącymi drzewami błyszczało w promieniach słońca morze. Zachwycał się przez chwilę tą cudowna panoramą. Delektował się wiatrem, który targał jego grzywę i myślał. Chciał... Nie. On POTRZEBOWAŁ miłości. Gdzie ją znaleźć? Nabrał powietrza i przymknął oczy. Czekał. Nie wiedział na co, ale czekał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prima Bella
Wędrowiec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Wto 13:11, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiedziała co ją tu przywiodło i gdzie jest. To było typowe kiedy nad czymś myślała mogła wejść prosto w przepasać bo nie patrzała gdzie idzie. Zobaczyła w oddali konia. Lekkim kłusem podbiegła bliżej i zauważyła że go zna. A niewiele koni tu znała.
- Cześć. - parsknęła na przywitanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Wto 17:19, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wzdrygnął się na dźwięk znajomego głosu. Obejrzał się i ujrzał Primę. Uśmiechnął się delikatnie. -Witaj.- odpowiedział. Wpatrywał się przez chwilę w klacz, a potem przeniósł wzrok z powrotem w dal. Wzgórze zranionych serc napawało go dziwną mieszanką uczuć. Żal, przygnębienie... Nie chciał jednak, by Bella pomyślała, że nie chce z nią rozmawiać. -Co tu robisz? To znaczy... Masz jakiś szczególny powód by być w tak... Przygnębiającym miejscu?- spytał dziwnie obojętnym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Devotion dnia Wto 17:20, 01 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prima Bella
Wędrowiec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Wto 20:10, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się w sposób nietypowy dla siebie po czym odpowiedziała -Może po prostu przyszłam tu po to by pocieszyć przygnębionych?Mnie to miejsce jakoś nie przygnębia. Pewnie mam byt radosny charakter. A tak na serio po prostu kopyta mnie tu przyprowadziły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Wto 20:32, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się delikatnie. -To dziwne... Z natury również jestem radosny, a mimo wszystko tutaj... Zresztą nieważne. - w oku zamigotały mu iskierki, by po chwili z powrotem zostawić po sobie ciemnobrązowe, dziwnie smutne oczy. Wiatr porwał na chwilę jego grzywkę. Przez chwilę falowała w powietrzu, lecz po chwili opadła mu na oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prima Bella
Wędrowiec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Wto 20:37, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się pokiwała łbem i spojrzała na swoje kopyta. - Ciebie też przyprowadziły tu kopyta? - bardziej stwierdziła niż spytała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Wto 20:49, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Dokładnie tak.- odpowiedział cicho. Nagle nad ich głowami przeleciał jakiś ptak. Ogon Deva drgnął, lecz poza tym się nie poruszył. Spojrzał na Bellę. -Jakoś tak zawsze intuicja przyprowadza mnie w ciekawe okolice. Czy to ciekawe w dobrym czy w złym znaczeniu... Zawsze trafiam na swoje miejsce.- uśmiechnął się nieco szerzej. Wbił wzrok w ziemię i począł na kawałku gołej ziemi tworzyć kopytem niezrozumiałe dla nikogo wzory.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prima Bella
Wędrowiec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Wto 20:54, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się wesoło można by pomyśleć że aż za wesoło jak na to miejsce. - Mam dokładnie tak samo. Myślę sobie o czymś a tu patrzę kompletnie gdzieś zabłądziłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Śro 20:07, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się szerzej i spojrzał na klacz. -Tak bywa.- stwierdził. Poczuł, że atmosfera wzgórza działa na niego już nieco słabiej, tak jakby część kamienia spadła mu z serca. Nabrał głośno powietrza i parsknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prima Bella
Wędrowiec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Śro 20:21, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się i spojrzała na niego - Widzisz może na coś się przydałam? Chyba nie jest to już dla ciebie aż tak przygnębiające miejsce?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Śro 20:28, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Oczywiście. Dobre towarzystwo wszystko zmienia.- wyszczerzył się. Spojrzał w stronę morza. Wiatr przywiewał jego słonawy, kojący zapach. Jeszcze raz nabrał powietrza. Do końca pozbył się już przygnębienia. Tupnął wesoło nogą i spojrzał na Bellę. -Dzięki.- powiedział ze szczerą wdzięcznością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prima Bella
Wędrowiec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Śro 20:31, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Szturchnęła go wesoło barkiem i powiedziała -No coś ty. Nie ma za co. Taki zawód, rozumiesz... - zażartowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Śro 21:21, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Zawodowa pocieszycielka.- zaśmiał się i żartobliwie przewrócił oczami. Odwzajemnił szturchnięcie i wyszczerzył zęby. Nakreślił kopytem koło na ziemi i spojrzał za siebie. -Mimo tego, ze jest tu dziwna atmosfera, to całkiem urodziwe miejsce.- stwierdził.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prima Bella
Wędrowiec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Czw 20:09, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się i odpowiedziała - Tak to jedyny zawód w którym mogę się spełnić. Chyba że w końcu sama wpadnę w depresję.- zażartowała i rozejrzała się wokoło -Tak, całkiem tu przyjemne. To znaczy oczywiście jeżeli się ma odpowiednie towarzystwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Czw 20:38, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-To prawda.- powiedział spokojnie. -Faktycznie, jesteś wyjątkowym towarzystwem.-wyszczerzył się. -I nie sądzę, żebyś wpadła kiedyś w depresję.- powiedział zaczepnie i tracił ją pyskiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prima Bella
Wędrowiec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pią 13:01, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Parsknęła z radosną miną i odpowiedziała -Dzięki. A co do depresji są jakieś granice wesołości. - odpowiedziała ale na przekór wciąż się uśmiechała. Tak naprawdę problemy innych nie mogłyby jej doprowadzić do depresji ale własne owszem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 22:02, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie wierzę.-przekrzywił łeb z uśmiechem.-Nadal śmiem twierdzić, że w Twoim przypadku mało prawdopodobna jest depresja. Błysnęło mu coś w oku i nadal się uśmiechając przestąpił z nogi na nogę i zamachał ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prima Bella
Wędrowiec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Sob 14:07, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się i przeszła kilka kroków bo jak to ona nie lubiła stać bez ruchu. No chyba że w tak dobrym towarzystwie w jakim teraz się znajdowała - Nie mam aż tak strasznie wesołego życia. Nawet mi dokucza samotność- powiedziała, a przecież nie chciała tego mówić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Sob 20:08, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Spoważniał i spojrzał klaczy prosto w oczy. -Jeśli będziesz samotna po prostu się zamyśl i idź przed siebie.-uśmiechnął się. -Pewnie trafisz na mnie.- Machnął ogonem i spojrzał w dal. W głowie kłębiły mu się myśli, które jego samego dziwiły. Nie wiedział co, ale coś go deprymowało na tyle, że czuł się wyjątkowo niezręcznie. Spojrzał kątem oka na Bellę. Nie to na pewno nie przez Primę. stwierdził w myślach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prima Bella
Wędrowiec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Sob 21:44, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się pokiwała łbem i powiedziała - Dzięki za radę przyda się.
Jej głos był miękki i melodyjny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Sob 21:54, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Odetchnął głęboko i zakręcił młynka ogonem. Zamyślił się i po chwili powoli przeniósł wzrok na Primę. Nadal nie wiedział co ma powiedzieć, by przekazać to, co kłębiło mu się w głowie. Sam nie był pewien swoich myśli. To było nadzwyczaj dziwne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prima Bella
Wędrowiec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Sob 21:59, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Czuła że coś jest z nim nie w porządku. Jakby coś go niepokoiło. Podeszła do niego bliżej i spytała tonem mimo wszystko radosnym - Wszystko w porządku?. Lekki wiatr targnął jej grzywą sprawiając ze opadła na jedno oko co wyglądało dość pociesznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Sob 22:04, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Tak, chyba tak.- powiedział czystym głosem. Zamrugał, jakby chciał powrócić do rzeczywistości, ale nie udało się to. Nadal męczyły go myśli i pytania, których nie rozumiał, ale postanowił (przynajmniej na razie) się od nich odseparować. Uśmiechnął się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prima Bella
Wędrowiec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Sob 22:09, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Odpowiedziała mu uśmiechem i puściła mu oczko. Nie pytała już o nic
Pisz dłuższe posty. Następny taki raz, a będę musiała wlepić ci osta.
Nevers.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|