Forum Dołącz do nas! Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Zacisze Neversa i Tayfun.
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Dołącz do nas! Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tayfun
Przywódca
Przywódca



Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z krainy wiecznych wiatrów
Płeć: Klacz

PostWysłany: Nie 8:33, 18 Paź 2009    Temat postu:

Odwróciła się do źrebaka i wylizała ją porządnie a potem parsknęła do Neva -Tylko nie myśl sobie, że będę sama się nią opiekować.- powiedziała zadziornie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nevers
Przywódca
Przywódca



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Nie 21:03, 18 Paź 2009    Temat postu:

Westchnął teatralnie i przewrócił oczami. - Sprytna jesteś. Dobra, dobra. - Mruknął z przekąsem i skupił się na ładniejszym już źrebaku. Ciągle był mokry, ale przynajmniej nie miał na sobie tego świństwa. x d Pochylił łeb i stwierdził z niesmakiem: - Asz..kolejna baba w rodzinie! - Nie miał nic przeciwko klaczą, ale liczył na to że syn zajął by jego miejsce... a może... klacz pewnie by nie zrobiła wszystkiego żeby być taką jak ojciec. Nawet nie wiedział jak bardzo się mylił! - Jak damy mu...jej na imię? Co powiesz na... może Claret Rose?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tayfun
Przywódca
Przywódca



Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z krainy wiecznych wiatrów
Płeć: Klacz

PostWysłany: Pon 15:43, 02 Lis 2009    Temat postu:

-Ładnie, już widzę, że wdała się w tatusia.- Stwierdziła kiedy kara klaczka zatopiła swoje nikczemne zęby w jej niewinnej nodze -Auu...- powiedziała i odciągnęła źrebaka od swojej nogi. Wstała i przytuliła Neversa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nevers
Przywódca
Przywódca



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Pon 17:37, 02 Lis 2009    Temat postu:

Spojżał z niemym zdziwieniem na źrebię, które wyglądało na małego diabełka. - No, no... tylko ostrożnie. - Mruknął niby do siebie. Miał dziwne wrażenie że Rose będzie należeć do jego stada... pierwszy raz w życiu był dumny z kogoś, kto nie był nim samym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Claret Rose
Źrebak
Źrebak



Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: A co cie to?
Płeć: Klacz

PostWysłany: Wto 19:11, 03 Lis 2009    Temat postu:

*Jej wielkie, czarne i blyszczace oczy powiadly swym spojrzeniem za matka. Zrebie nie porusyzlo sie, dalej lezac na ziemi i przygladajac sie poczynania rodzicow. Potrzepala karkiem i wydala z siebie niezadowolony pomruk kiedy jej wlasna matka tak poprostu sobie poszla. Mniejsza o to, ze odeszla zaledwie dwa kroki by podejsc do ojca. Wszak wedlug Rose to wlasnie ona jest najwarzniejsza, najistotniejsza i to ona zasluguje na uwage. Ciemne slepka zmrozyly sie nieznacznie a klaczka zaparla sie przednimi, dlugimi nogami o ziemie i dzwignela do gory z zamiarem wyperswadowania rodzicom nieinteresowanie sie nia. Jakie bylo jej zdziwienie kiedy po chwili bezczelna ziemia ja zaatakowala i znokaltowala na calej lini. Rozlozona na ziemi podniosla glowe i ze zdziwiona mina patrzyla sie w podloze jakby obwiniala je za ten karygodny czyn jakim bylo zbicie jej z nog. Czarne zrebie bylo jednak bardizej uparte i sprobowalo ponownie. Rownie gwaltownie i z impetem dzwignela sie na chude nogi i rozkracyzla sie tak by sie na nich utrzymac. Stojac pokraczniw na tych dlugich szczudlach w jej oczkach pojawil sie blysk tryumfu. Otrzepala sie i spojrzala na rodzicow, zapewne oczekujac naglej eufori z powodu dokonania przez nia takiego wyczynu.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tayfun
Przywódca
Przywódca



Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z krainy wiecznych wiatrów
Płeć: Klacz

PostWysłany: Śro 9:54, 04 Lis 2009    Temat postu:

Spojrzała ze śmiechem na Rose -Brawo!- powiedziała z dumą ze swojej córeczki dosłownie chwile na świecie a już na nogach stoi, pomogła jej stanąć w normalnej pozycji i popatrzała w te małe, czarne, błyszczące ślepka.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tayfun dnia Pią 13:19, 06 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Claret Rose
Źrebak
Źrebak



Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: A co cie to?
Płeć: Klacz

PostWysłany: Śro 20:05, 04 Lis 2009    Temat postu:

*Spojrzala na swoja mame a w oczkach odbil sie wyraz dowartosciowania i zadowolenia. Misja, 'zwrocic na siebie uwage' zakonczyla sie pelnym sukcesem. Rose po raz kolejny potrzepala lbem i karkiem na boki po czym zrobila pare chwiejnych chodz pewnych siebie krokow.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nevers
Przywódca
Przywódca



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Śro 20:30, 04 Lis 2009    Temat postu:

Przyglądał się tej scence, choć nie podniecało go specjalnie że Rose wstała o własnch siłach i zrobiła pare kroków. On nie znał się na dzieciach, nie wiedział kiedy się cieszyć, a kiedy nie. Spojżał badawczo na źrebię, żeby sprawdzić czy przypadkiem nie jest made in china, ale wyglądała na porządnie zbudowaną kobyłę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Claret Rose
Źrebak
Źrebak



Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: A co cie to?
Płeć: Klacz

PostWysłany: Śro 21:07, 04 Lis 2009    Temat postu:

*Ten kto myslal, ze Rose bedzie grzecznie siedziec na tylku i nie wysciubi nosa zza kopyt rodzicow byl w grubym bledzie. Claret juz po chwili uznala, ze jest zdolna do wszystkiego a otaczajacy ja swiat wymaga poznania. Na pierwszy ogien poszlo przetestowanie swoich wlasnych, dlugich nog. Mloda klacz tak jak przed chwila truchtala, tak teraz wyrwala z kopyta, szczelajac przy tym niewielkiego barana po czym ostro chamujac stanela deba i oparla przednie kopyta na sporym kamieniu. Tak, to byl wystarczajcy dowod na to, ze zaiste jest stworzeniem idealnym w kazdym calu. Co dodatkowo podwyzszylo jej samoocene i samopoczucie. Czarne oczka spojrzaly z ukosa na rownie czarnego jak ona sama ogiera. Ktory dziwnym trafem byl jej ojcem. Zmierzyla go bacznym spojrzeniem blyszczacych oczu. Wspiela sie na kamien o ktory dalej opierala przednie nogi i w dalszym ciagu przygladajac sie ojcu strzygla delikatnie uszami.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nevers
Przywódca
Przywódca



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Czw 18:28, 05 Lis 2009    Temat postu:

Poczuł na sobie świdrujący wzrok Claret Rose. Wzdrygnął się mimo woli. Dziwne dziecko, dziwne. - Ekhem. Yyy... chcesz może poznać bliżej świat... od zewnątrz? - Nie wiedział czy mała zrozumie choćby jedno jego słowo, ale na spróbować nie zaszkodzi. Na wszelki wypadek kiwnął łbem w stronę wyjścia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Claret Rose
Źrebak
Źrebak



Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: A co cie to?
Płeć: Klacz

PostWysłany: Czw 20:43, 05 Lis 2009    Temat postu:

*Czarne uszka drgnely. Claret zamrugala kilkakrotnie oczami i przekrecila leb patrzac w strone wyjscia. Powrocila wzrokiem do ojca po czym zeskoczyla z kamienia i ruszyla we wskazanym kierunku. Wyciagajac leb przed siebie i strzygac z ciekawoscia uszami.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nevers
Przywódca
Przywódca



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Czw 22:26, 05 Lis 2009    Temat postu:

Hmm... przynajmniej rozumie gesty. Skinął na Tayfun i wszyscy wyszli z ciemnej jaskini, na wielkie zielone łąki, rozciągające się bez granic. Uśmiechnął się w duchu na myśl, że zaraz umiejętności CR zostaną przetestowane. Ciekawe, zaite ciekawe...

//nmmt. ; d A wgl, to jazda na pastwisko.. ; p //


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tayfun
Przywódca
Przywódca



Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z krainy wiecznych wiatrów
Płeć: Klacz

PostWysłany: Pią 13:21, 06 Lis 2009    Temat postu:

Pokręciła oczami i wybiegła za nimi -Gdzie to ich poniosło.- wymruczała do siebie była jeszcze trochę zmęczona i gdyby była człowiekiem najchętniej usiadłaby w ciepłym foteliku napiła się kawki i załączyła "M jak Miłość", ale nie ona musi biegać za swoją rodzinką.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tayfun dnia Czw 21:48, 04 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Dołącz do nas! Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island