Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Romance
Zastępca
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 19:12, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
//xD//
- Sama stwierdź. - odpowiedział jak to często u niego bywało dość wymijająco. Jego mina stała się nieco bardziej normalna, ale nadal nie wyrażała żadnych emocji. Machnął na boki długim ogonem patrząc na klacz ciemnymi ślepiami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Vengeance
Samotnik
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pią 21:52, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Jak zwykle.- prychnęła z irytacją. -Nigdy nie można było wydusić z Ciebie konkretnej odpowiedzi.- powiedziała z wyrzutem. Westchnęła. - Tak więc stwierdzam, iż wmawiasz sobie powstrzymywanie się przed tym, czego pewnie nie unikniesz. I nie, wcale sobie w ten sposób nie schlebiam.- spojrzała w oczy ogiera nieznoszącym sprzeciwu wzrokiem, w którym nadal tliła się kokieteryjna iskierka sprzed chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Romance
Zastępca
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Sob 19:59, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Ty tak twierdzisz. - odpowiedział bez emocji po czym ponownie podszedł do wody. Jakoś chciało mu się dzisiaj pić (xd). Przychylił łeb i zanurzył chrapy w czystej, chłodnej wodzie. Wlepił wzrok na nieduże fałdy na tafli wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vengeance
Samotnik
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Sob 21:29, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-A ty? Jak twierdzisz?- spojrzała na niego nieco rozdrażnionym wzrokiem, jednak po chwili na powrót przybrała uwodzicielski uśmiech. Oczywiście nie oczekiwała, że przy spotkaniu położą się w trawie, zaczną wspominać i sobie słodzić. Zresztą, to nie było w stylu Ven, Romance zresztą też nie preferował wesołkowatego stylu życia. Jedyne, czego od niego oczekiwała to odrobina uwagi. No, może trochę więcej niż odrobina...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Romance
Zastępca
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Nie 20:46, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Moje spostrzeżenia zazwyczaj zostają tam gdzie powinny - w czaszce. - odpowiedział głosem bez emocji, gdy unosił ku górze łeb. Zerknął na klacz ciemnymi ślepiami. Nie, jego mina nadal się nie zmieniała. Z resztą to było u niego raczej normalne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vengeance
Samotnik
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pon 21:37, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Przewróciła oczami i stanęła bokiem do ogiera, chwilowe zawieszenie broni. Musiała pomyśleć, intensywnie. Co by na niego podziałało...? Oto jest pytanie. Ven jednak miała zamiar dalej próbować. Nigdy nie była typem tej, co się poddaje, co to to nie. Schyliła smukły łeb ku tafli wody i napiła się. Wyschnięta już grzywa płynnym, lekkim ruchem opadła jej na oczy. Uniosła głowę i odrzuciła rude włosy do tyłu. Zastrzygła uszami w stronę Romance. Zrobiła krok i przerzuciła pysk na drugą stronę jego ciemnego ciała. Przejechała wargami po szyi ogiera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Romance
Zastępca
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pon 22:50, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Chwila namysłu. - prychnął ironicznie po czym spojrzał gdzieś w górę. Gdy poczuł na sobie dotyk klaczy zerknął na Nią lodowato. Miał nadzieję, że przestanie, ale znając Ven - to raczej nie nastąpi. Machnął na boki długim ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vengeance
Samotnik
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pon 23:01, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie mów mi, że się zmieniłeś.- zamruczała mu wprost do ucha. -Twoje zachowanie jest takie jak kiedyś, poza tym, że mi odmawiasz...- nie pamiętała już nawet kto wtedy zaczynał,a kto się poddał, zresztą to nie było istotne. Teraz to ona nalegała i pragnęła by Romance uległ. Teraz to było głównym celem Ven. Ona nie odpuszczała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Romance
Zastępca
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pon 23:13, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Prychnął.
- Może zmieniłem się bardziej niż myślisz? Ven, niektórzy nie są aż tak ograniczeni. - odpowiedział niemal wywracając oczami. Miał ogólnie leniwe spojrzenie. Spojrzał na klacz ciemnymi ślepiami strzygąc przy tym uszami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vengeance
Samotnik
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pon 23:18, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Trzeba być ograniczonym, żeby się nie zmieniać...?- spytała cicho i skubnęła go w ucho, wyciągając szyję. -No, nie daj się prosić...- mruknęła z kokieteryjnym uśmiechem i zjechała pyskiem w dół szyi ogiera, targając mu przy tym lekko grzywę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Romance
Zastępca
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pon 23:25, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Parsknął cicho odsuwając gwałtownie łeb. No nie no, Ona jest uzależniona! - przeleciało mu niemile przez myśli. Spojrzał ukradkiem ku niebu. Za co to? Westchnął w duchu i zmroził klacz ostrym spojrzeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vengeance
Samotnik
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Wto 14:26, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Przymknęła oczy i uśmiechnęła się szerzej. Zniżyła łeb i skubnęła jego pierś i nogi. Nie miała zamiaru ustępować. Machnęła zamaszyście ogonem i dmuchnęła w sierść Romance. Przeniosła ciężar z jednej nogi na drugą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Romance
Zastępca
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Wto 14:40, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wywrócił leniwie oczami.
- Kiedy Ci się właściwie znudzi? - rzucił niezbyt zachwycony z adoracji klaczy. Z resztą to chyba było widać od samego początku. Ach, jakież ciężkie jest jego życie... (xd)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vengeance
Samotnik
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Wto 20:18, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Właściwie to się na to nie zapowiada.- zaśmiała się krótko. Trąciła go pyskiem w łopatkę i musnęła wargami jego nogę. Pragnęła, by jej uległ. Kiedy ujrzała go w tej krainie powróciły wszystkie wspomnienia. Jej umysł przestawił się na pragnienie zdobycia Romance. Ponownie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Romance
Zastępca
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Śro 17:06, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Trudno, poczekam. Jestem dosyć cierpliwy. - odpowiedział przekornie ze stoickim spokojem. Odrzucił na bok grzywkę, która standardowo opadła mu na oczy. Machnął na boki ogonem i czekał. Czekał na zbawienie. (xd)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vengeance
Samotnik
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pią 16:43, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
W odpowiedzi uniosła głowę i posłała mu sztuczny, słodki uśmiech, który miał sugerować, że i ona jest dość cierpliwa. Skubnęła szyję ogiera i sunęła chrapami po linii jego karku. Machała przy tym miarowo ogonem z odciążoną zadnią nogą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Romance
Zastępca
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Sob 18:28, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Przeszedł go dreszcz. Sam nie wiedział czy był on przyjemny czy też nie. Wymamrotał coś niezrozumiałego pod nosem i machnął zamaszyście ogonem. Z braku - jak zwykle - jakichkolwiek pomysłów tylko czekał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vengeance
Samotnik
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pon 20:01, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Skubnęła pieszczotliwie szyję Romance i po raz kolejny przeszła pod jego szyją, specjalnie ocierając się o pierś ogiera. To był jej ulubiony "chwyt". Zamachała przy tym ogonem, który musnął jego pysk. Tak, to także należało do jej ulubionych zagrań. Westchnęła, w idealny sposób kreując owe westchnięcie na tęskne. Ponownie dotknęła wargami ciała ogiera, tym razem muskając nimi jego łopatkę. -Jestem tym, co nieuniknione. Twoim... Fatum.- powiedziała cicho i uśmiechnęła się tryumfalnie. Specjalnie dobrała takie a nie inne słowa. Słyszała plotki. Dużo plotek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Romance
Zastępca
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Wto 16:41, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Prychnął wywracając oczami.
- Chyba za bardzo się tu zadomowiłaś. - mruknął nieco jadowicie. Naprawdę, nie była mu teraz potrzebna kochanka z dawnych lat. Czemu to właśnie jego zawsze spotka? Czy nie może odejść w spokoju, raz na zawsze? No tak, musiał w końcu zapłacić za to co niegdyś uczynił - i w sumie czyni, chociaż rzadziej. Westchnął w duchu.
//Eej, a jaki jest plan z F i K? :P //
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vengeance
Samotnik
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Wto 21:09, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Na tyle, by usłyszeć wiele pogłosek. Również o tobie.- uśmiechnęła się doń złośliwie. -No więc? Jak to dokładnie było z tą, jak jej tam... Fatum?- spytała, wypluwając ostatnie słowo z najwyższą pogardą, jakby była zazdrosna o Romance. Cofnęła się o kilka kroków i stanęła tuż przed ogierem. Nadal się głupio uśmiechała, czekając na jego reakcję. Cóż, mogło być ciekawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Romance
Zastępca
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Wto 21:15, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Na nowo zaczął się irytować. Znowu czuł to co na pustyni - tylko, że nie była to plątanina emocji. To był zwykły gniew. Skoczył do przodu z wściekłym wyrazem "twarzy". (xd)
- Ven! Ty nie wiesz jak to jest! Nie wiesz jak to jest, gdy to co robiłeś do tej pory ci nie wychodzi. Nie możesz tego zrobić. Hamujesz się. Czujesz! Ale co? To jest dopiero pytanie. Ha! Nawet sam tego nie wiem. Normalnie zabiłbym bez pomyślenia. Normalnie okaleczyłbym bez skruchy. A teraz? Nic! Zupełnie nie mogę się do tego zebrać. I wiesz, mam ciebie dość. Z resztą chyba nie dziwne. Więc zostaw mnie w spokoju dla własnego dobra! - wybuchnął poirytowany. Odwrócił się gwałtownie do tyłu oddychając głośno. Nie, nie miał zamiaru nadal jej wysłuchiwać. Ruszył przed siebie stępem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vengeance
Samotnik
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Wto 21:26, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Stanęła w osłupieniu, a jej oczy przybrały kształt wielkich, okrągłych kamieni. Nie spodziewała się po ogierze takiego wybuchu. Owszem, kiedyś był nerwowy, ale nigdy nie ponosiło go aż tak. -Nie wiedziałam... Że to aż tak ważne.- rzuciła, nieco zmieszana. Ven! Zmieszana! Ot coś nowego. -Przepraszam. Aż tak wredna być nie chciałam.- dodała spokojnym, kojącym głosem. Spojrzała na tył łba Romance, bo tylko tyle mogła zobaczyć. Ruszyła z anim kłusem, wyprzedzając Romance i zachodząc od przodu. Stanęła, torując mu drogę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Romance
Zastępca
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Wto 22:37, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wypuścił głośno powietrze patrząc na klacz z irytacją. Odwrócił się mamrocząc coś niezrozumiałego pod nosem i dalej począł iść stępem. Jakoś nigdy nie przepadał za bieganiem. Z resztą czy ktoś, by się dziwił?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vengeance
Samotnik
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Wto 22:41, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Mógłbyś chociaż raz zapomnieć o tym, że musisz mnie nie lubić, bo jestem Twoją przeszłością?- spytała spokojnie i ponownie zrównała się z Romance. -Porozmawiaj ze mną. Czuję się winna Twojego wybuchu, a jestem straszną egoistką.-rzuciła z przekąsem i spojrzała w jego oczy. Zacisnęła wargi i na chwilę zapomniała o celu, który sobie wcześniej wyznaczyła, o kokieteryjnym zachowaniu i pewności siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Romance
Zastępca
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Śro 14:36, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie ma nic do rozmowy. - odpowiedział sucho nie zwalniając. Nigdy się nikomu nie spowiadał i nie miał takiego zamiaru. A już na pewno nie tej rudej klaczy. O nie, nie. Nawet nie ma mowy! Zacisnął "usta" w cienką linię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|