Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Czw 21:31, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Skulił lekko uszy, być może dla żartu, być może odruchowo, ale położył się usłusznie i popatrzył pytająco na Fatum. Westchnął cicho i uśmiechnął się smutno. Przmknął lekko powieki, ale nadal patrzył na klacz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fatum
Samotnik
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Czw 21:46, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Przybliżyła mu pysk do ucha. -Bez dyskusji.- wyszeptała ze złośliwym uśmiechem. Uniosła łeb i spojrzała na ogiera ponaglająco, wzrokiem nie znoszącym sprzeciwu i tryumfalnym uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 20:40, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Czy ja wiem... - westchnął - Zgoda, ale co Ty będziesz robić? - zapytał sennie i zamknął oczy. Przeciągnął się lekko i położył łeb blisko klaczy. Tym razem sen nie zmożył go szybko. Kamage wolał zaczekać na odpowiedź klaczy. Otworzył minimalnie jedną powiekę, aby przyjrzeć się jej. Zdziwiło go jak na jej widok robi mu się ciepło na sercu. Czy można powiedzieć, że ją...kochał?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kamage dnia Pią 20:41, 05 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatum
Samotnik
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pią 20:43, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Poleżę sobie. Popatrzę jak śpisz.- na jej pysku nadal tkwił ten sam złośliwy uśmiech, lecz tym razem w jej oczach można było dostrzec ciepły błysk. -A gdy mnie znudzi patrzenie jak chrapiesz też pójdę spać.- dodała, wciąż wpatrując się w ślpeia ogiera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 20:49, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- ... No dobra. - ziewnął przeciągle i ostatni raz przed snem spojrzał z dłu na klacz. Tym razem poddał się bez bicia. Szybko zasnął, nie spostrzegając nawet jak bardzo. Po cwili jego oddech stał się głęboki i równomierny. Jednak nie chrapał, nigdy mu się to nie przytrafiło, jak sądził. Jego "twarz" przybrała zwyczajny wyraz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kamage dnia Pią 20:51, 05 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatum
Samotnik
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pią 20:56, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się, widząc jak równomierny staje się jego oddech i jak zmienia mu się wyraz pyska. Oczywiście żartowała z tym chrapaniem. Zapanowała teraz prawie zupełna cisza, przerywana tylko oddechami obojga koni. Wzrok Fatum ślizgał się po ciele ogiera. Czuła się jakby zobowiązana do czuwania nad nim, z niewiadomego powodu. Nie umiała się zmusić do usunięcia z pyska uśmiechu. W życiu się tak dużo nie uśmiechała, jak ostatnio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 21:07, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ruszył lekko uszami. Przez sen, zasygł nimi w jej stronę. Jego spokój napysku zmącił lekki uśmiech. Jakby śniło mu się coś przjemnego, jednak on nie miał snów. Spało mu się dobrze, po pustynnym zmęczeniu i długim czasie w "końskim SPA". Jego oddech nadal był tak samo równy i nie ustający.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatum
Samotnik
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pią 21:11, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Położyła bezszelestnie łeb na ziemi, ale nie zamknęła oczu. Nadal patrzyła na ogiera z uśmiechem. Bardzo powoli zamiotła ogonem po ziemi i cichutko westchnęła. Zaczęła się zastanawiać nad wszystkim, co krążyło jej po głowie, a co wcześniej odłożyła na później. Po chwili poczuła jednak, że i ją zmógł ten dzień. Przymknęła powieki i po chwili odpłynęła, mimowolnie porzucając swój "posterunek".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 21:18, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
***
Otworzył oczy po pewnym czasie. Pierwsze co zobaczył to światło, bijące mu po oczach. Minęła chwila, żeby jego wzrok przyzwyzaił się do światła. Z położenia słońca oszacował, że jest jeszze przed południem. Spojrzał na klacz, jednak zasnęła. Zachichotał cicho, po czym bezszelestnie podniósł się i podszedł napić się wody. Zalazł tu o dziwo, jeziorko z chłodną wodą. Znajdowało się tuż obok miejsca, w którym leżeli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatum
Samotnik
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pią 21:21, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dość ostre słońce było uciążliwe nawet przy zamkniętych oczach. Zacisnęła powieki i poruszyła się lekko. Leżała jeszcze przez chwilę, by po chwili unieść głowę. Zamrugała, a jej oczy zaczęły się przyzwyczajać do nowego dnia. Ziewnęła i rozejrzała się, szukając wokół siebie Kamage. Gdy dostrzegła jego ciemną sylwetkę, wstała i otrzepała się z lekkim uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 21:30, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Witam. - uśmiechnąl się do niej kończąc pić wodę. Zamoczył w niej ostatni raz chrapy i podszedł do klaczy. Trącił ją lekko w ganasz, zostawając na nim trochę chłodnej wody. - Jak się spało? - zapytał z żartem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatum
Samotnik
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pią 21:37, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Dzień dobry.- odpowiedziała z uśmiechem. -Pomijając fakt, że szybko poddałam się zmęczeniu, tym samym zostawiając swoją, hm... Wartę nad Tobą, to dobrze.- przewróciła żartobliwie oczami. -A Tobie?- spytała i machnęła ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 21:42, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Poza tym, że ja porzuciłem wartę pierwszy, to też dobrze. - zachichotał i spojrzał na Fatum, jakby zaraz miała się rozpłynąć w powietrzu. Chciał rzymać ją przy sobie i nie pozwalać aby odeszła, zastanawiał się czy to nie sen, ale przeciez czuł na pysku zimną wodę. Nie, to nie mógł być sen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatum
Samotnik
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pią 21:49, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Hej, Ty przynajmniej się do niczego nie zobowiązywałeś.- rzuciła z żartobliwym uśmiechem i odwróciła się nieco bardziej w jego stronę, nieprzerwanie patrząc mu w oczy. Przestąpiła z nogi na nogę i swoim zwyczajem odrzuciła do tyłu grzywkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 21:54, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Znał już ten zwyczaj dobrze, ale zastanowił się przez chwilę, jaki on mógłby mieć zwyczaj? Lub może już go ma? Uśmiechnął się tylko, lekko zamyślony. Po chwili jego pysk znalazł się przy ganaszu klaczy. Kamage musnął ją lekko i zastygł w bezruchu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kamage dnia Pią 21:56, 05 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatum
Samotnik
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pią 21:59, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Przeszedł ją przyjemny dreszcz, ale uważała na swoje reakcje po wczorajszym "incydencie", gdy straciła nad sobą panowanie. Spojrzała na ogiera lekko nieprzytomnym wzrokiem i uśmiechnęła się głupkowato. Naprawdę nie była ostatnio sobą. Zresztą, czy ona kiedykolwiek była "normalna"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 22:10, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zamyślił się na dosłowną chwilę. Zastanawiał się co takiego klacz, teraz myślała. Nie zadawał pytań. Westchnął, a lekka mgiełka wydobyła się z jego chrap. Było chłodno, jednak od źródeł biło ciepło. Para rozwiała się przez zwyczajny podmuch wiatru. Kamage przeszedł lekki dreszcz. Przesunął się tak, aby stać ównolegle z klaczą, po czym położył jej lekko swój łeb na grzbecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatum
Samotnik
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pią 22:13, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Patrzyła na niego, dopóki się nie przesunął. Poczuła ciężar jego głowy na grzbiecie. Po jej ciele po raz kolejny rozszedł się dreszcz. Oparła pysk o kręgosłup Kamage i wypuściła nań powietrze. Machnęła ogonem, muskając przy tym pierś ogiera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 22:18, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kątem oka spoglądał na Fatum. Na swoim kłębie poczuł jej dotyk. Z jego pyska znów wydobył się kłębek pary, tym razem rozszedł się po jej kręgosłupie. Spodziewał się kolejnego dreszczu. Skubnął ją delikatnie w kłąb.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatum
Samotnik
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pią 22:25, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Znów ciarki. Uśmiechnęła się pod nosem i oddała mu skubnięcie. Nie wierzyła jak mogła się tak zmienić w ciągu bardzo krótkiego czasu. Przekręciła nieco łeb i położyła go na grzbiecie Kamage, lekko przymykając oczy. W jej głowie szalał natłok myśli, ale usilnie starała się go trzymać w ryzach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 22:47, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zachichotał pod nosem. Poczu głowę klaczy na swoim grzbiecie. Nie przeszkadzało mu to. Podniósł swój łeb i przejechał pyskiem wzdłuż szyi Fatti kończąc na jej łpatce. Była to chwila, jak sądził przyjemna dla obu koni. Znów uniósł głowę, ale tym razem nie położył jej w poprzednim miejsu.
/idę, so odpisania ;* /
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatum
Samotnik
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pią 22:53, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zadrżała. Do natłoku myśli przybyła kolejna dawka emocji. Serce znów zaczęło jej bić bardzo szybko. Tak bardzo chciała trzymać siebie na wodzy, było to jednak w jej przypadku naprawdę trudne. Jej oddech zaczął przyspieszać, znowu działo się to samo co ostatnio. Zacisnęła wargi, jednak nie mogła się powstrzymać przed muśnięciem wargami szyi Kamage. Czemu musiała być tak emocjonalna?
/szkoda : ( do odpisania. ; */
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Sob 22:58, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Na jego pysku pojawił się złośliwy uśmieszek. Kamage skubnął klacz tuż nad łopatką. Zastygł uszami patrząc kątem oka na klacz. Zastanawiała go teraz jej reakcja. Ulegnie (czego chciał), czy może pozostanie niezłomna? Czekał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatum
Samotnik
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Sob 23:03, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Odetchnęła głęboko, starając się ustabilizować pobieranie powietrza, jednak jej oddechy były urywane i nieregularne. Czemu to musiało być takie trudne? Przesunęła się nieco, mimowolnie stając pod innym kątem względem ogiera. Musnęła jego szyję nieco wyżej, na chwilę zapominając o kontroli nad sobą. Chciała teraz wielu rzeczy naraz. Miała ochotę "rzucić się" na Kamage, a jednocześnie nie mogła dać się ponieść. Chciała się odsunąć, ale musiała być blisko. Jęknęła cicho i zacisnęła powieki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamage
Uzdrowiciel
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Sob 23:08, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na nią z ledwowyczuwalną nutą ironii. Nie ukrywał również zdziwnienia, tej możliwości się nie spodziewał. Jednak dając sobie małą chwilę na zastanowienie zmienił swój wyraz na łagodny. Uśmiechnął się lekko patrząc cały czas na klacz. Dmuchnął jej lekko w grzywkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|