Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tayfun
Przywódca
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krainy wiecznych wiatrów Płeć: Klacz
|
Wysłany: Wto 20:35, 18 Sie 2009 Temat postu: Pasieka |
|
|
Jest to ludzka, opuszczona pasieka. Skorzystaj z okazji a może trafi Ci się smaczny kąsek w postaci słodkiego, pszczelego miodu?Ale ostrożnie! Rozwścieczone pszczoły mogą boleśnie użądlić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Czarny Świt
Wędrowiec
Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Czw 20:31, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Czarny Świt przyszedł w pobliże pasieki bez wrogich zamiarów. Nie zbliżał się nadto do pszczół, gdyż nie chciał zostać użądlony. Na miód również nie miał ochoty. Przyszedł tutaj po to, by poprzechadzać się pośród traw i wonnych kwiatów oraz osuszyć się w ciepłych promieniach słońca po szaleńczym biegu z Tayfun nad źródełkiem.
Uśmiechnął się lekko kiedy sobie to przypomniał. Tak, ona ma siłę. Nie tylko zewnętrzną, ale też - jak zauważył - dużą siłę charakteru. Prawda była taka, że nie chciał pokonać tego dumnego stworzenia. Jeśli wszystkie konie ze Stada Rozwianej Grzywy są takie jak ona - pomyślał - to nie będę im wchodzić w paradę. Nie kierował nim strach lecz czysty szacunek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morfeusz
Wędrowiec
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Nie 15:40, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Morfeusz podszedł do pasieki i się rozejżał. Nienawidził tych insektów zwanych pszczołami. Zauważywszy siwego ogiera kiwnał mu na powitanie. Towarzystwo. Tego mu było trzeba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Finezja
Wędrowiec
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pią 14:39, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przybiegła tutaj jak zwykle w dobrym humorze. Rozejrzała się po tym dziwnym miejscu, nigdy czegoś takiego nie widziała. Widząc miód zaczęła planować jakby się tu do niego dobrać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moonlight
Samotnik
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 14:46, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wszedł od pasieki o dziwo stępem. Zanim zdążył poczuć zapach miodu zauważył wesołą klacz, więc ruszył w jej stronę, po cichu tak aby go nie usłyszała. - Hej. - Powiedział gdy był już dostatecznie blisko. - Moonlight jestem. - Uśmiechnął się szeroko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Finezja
Wędrowiec
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pią 14:49, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Odwróciła głowę raptownie od pasiek z miodem i spojrzała na niego wesoło. - Cześć. A ja jestem Finezja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moonlight
Samotnik
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 14:53, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Finezja... Musi sobie zapamiętać, albowiem często ma problem z imionami. - Z jakiego stada jesteś? - Nie wiedząc jaki wymyślić temat do rozmowy, powiedział pierwsze lepsze pytanie jakie wpadło mu do głowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Finezja
Wędrowiec
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pią 14:57, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się i spojrzała na niego - Jeszcze nie mam żadnego stada Ale przymierzam się do Ognistego Serca. A ty masz jakiś stado? - zagadnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moonlight
Samotnik
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 15:02, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Rozumiem, rozumiem. - Poczuł w tej chwili wyraźny zapach... Miodu? Nigdy nie spotkał się z czymś takim, wiec stwierdził, że pora spróbować, więc ruszył w stronę ula. W między czasie odpowiedział na zadane pytanie. - Ja ze stada Pienistych Fal. - Już zbliżał się do ula, gdy wyleciała z niego... Pszczoła?! Cofnął się kilka kroków. - Wiesz jak dostać się tam dostać bez ukąszenia? - Zapytał i oblizał się ze smakiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Finezja
Wędrowiec
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pią 15:07, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się i podeszła do niego. - Nie mam pojęcia. Pierwszy raz spotykam się z czymś takim i właśnie planowałam jak się tam zakraść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moonlight
Samotnik
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 21:04, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- No to mamy ten sam problem. - Nastawił mózg na najwyższe obroty i zaczął myśleć jakby tu dostać się do miodu. Nagle żaróweczka zapaliła mu się nad głową! - Urodziłaś się u ludzi czy na wolności? - Ostatni płomień nadziej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Finezja
Wędrowiec
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Sob 13:58, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Skupiona na obmyślaniu strategii zdziwiła się trochę tym pytaniem. - Urodziłam się na wolności i zawsze żyłam na wolności. - odpowiedziała szczerze. Nie spytała jednak o to samo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moonlight
Samotnik
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Nie 10:16, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zmartwiony odpowiedział. - Pech. - Uśmiechnął się krzywo coraz bardziej skupiając się na obmyślaniu taktyki dostania się to tego kochanego miodku, którego nigdy nie jadł, ale spróbować nie zaszkodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Finezja
Wędrowiec
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Nie 20:29, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Straciła cierpliwość. Ona już kiedyś jadła miód. Bez ogródek wsadziła pysk do ula i wyjęła z niego duży płat miodu. To nie było mądre. W ulu zaszumiało od skrzydeł ale zaledwie jedna pszczoła wyleciała. z niego. Zanim Finezja zdołała zwiać użądliła ją w nos. - Auu! - zawyła klacz z bólu pocierając chrapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moonlight
Samotnik
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pon 18:14, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na nią rozbawiony. Jak można być tak nierozsądnym? - Nic Ci nie jest? Pomóc jakoś? - Wiedział oczywiście jak, ponieważ był Uzdrowicielem. Patrzył się zatroskany na klacz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Finezja
Wędrowiec
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pon 20:02, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przestała rozpaczliwie trzeć chrapy chociaż nadal ją swędziały.- Nie.- wysepleniła bo wciąż trzymała w pysku płat miodu. - Przeżyję. I mam miód! - zawołała triumfalnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Finezja dnia Pon 20:03, 11 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moonlight
Samotnik
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pon 23:56, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Już kierował się w stronę pysznego miodu, gdy stwierdził, iż nie chce się tak narażać. - Ja może innym razem... - Mruknął zmartwiony. Strzelił ogonem i zaczął grzebać kopytkiem w ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Finezja
Wędrowiec
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Wto 14:28, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pokiwała głową z uśmiechem - Dla własnego żołądka nie narażałabym się na pszczoły głuptasie. Podzielę się. - powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moonlight
Samotnik
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Śro 16:10, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się. - No właśnie ty się naraziłaś. - Wyszczerzył do niej zęby. - Dziękuje. - Mruknął cicho, ale wyraźnie. Chodził od ula do ula, ale w każdym były ,na jego nieszczęście, były pszczoły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Finezja
Wędrowiec
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Śro 20:22, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie. Naraziłam się by zdobyć miód i się nim z tobą podzielić.- powiedziała. Nagle wpadła na ryzykowny pomysł - Mam pomysł jak zdobyć cały miód z ula! Ja wezmę na siebie pszczoły i gdzieś je odciągnę a ty weźmiesz miód .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moonlight
Samotnik
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Śro 20:30, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zaśmiał się. - Na jedno wychodzi. - Uśmiechnął się i w tym momencie zauważył, że klacz ma cudowne oczy. Już miał jej to powiedzieć, ale zaczęła przedstawiać mu swój plan i nie zdążył jej tego powiedzieć. - A wiesz, że dobry pomysł? - W ciąż wpatrywał się w jej oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Finezja
Wędrowiec
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Śro 20:32, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się i spojrzała na niego uważnie śmiejącymi się oczyma. - To co wprowadzamy go w życie? - spytała cała gotowa do bohaterskiego czynu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moonlight
Samotnik
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Śro 20:38, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wyprostował się, stanął równo i wykrzyknął. - Do boju! - Uśmiechnął się i cofną się kilka kroków do tyłu, aby dać miejsce klaczy do manewrów. Czekał na ruch klaczy, ponieważ to ona miała zaczynać całą akcję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Finezja
Wędrowiec
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Śro 20:45, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Westchnęła i wybrała jeden z uli skąd najwięcej pachniało miodem - Jak pszczoły polecą za mną ty wyciągasz miód. - przypomniała mu po czym bohatersko znów wsadziła pysk do wybranego ula w celu wyjęcia miodu. Tym razem pszczoły wściekły się na serio i gdy Finezja odskoczyła od ula cała chmara pszczół poleciała z nią. Ufając w swą siłę wygalopowała stąd co tchu a pszczoły poleciały za nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moonlight
Samotnik
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Śro 20:56, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Gdy tylko pszczoły odleciały za Finezją wskoczył na ul i po prostu go rozgniótł. Nie wiedział co robić dalej, jednak nie daleko zauważył jakieś wiaderko. Wziął je w zęby i zaczął napełniać je po brzegi miodem, a było duże. Gdy już miał wiadro pełne miodu od galopował kilka kroków od zniszczonego ula. Stał i oczekiwał na powrót klaczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|