Sad Shade
Przywódca
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Co Cię To Obchodzi... Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 18:21, 10 Gru 2010 Temat postu: Sad Shade |
|
|
Pełne imię: Sad Shade
Wiek: 9 lat
Wzrost: 1, 73 cm
Płeć: Ogier
Stado: Bezbarwnej Tęczy
Ranga: Przywódca
Rodzina: Matką jego Śmierć, a ojcem Życie. - Brak
Partnerka: Może się skusisz?
Historia: Jak każda inna. Zupełnie nic niezwykłego. Urodził się dziewięć lat temu. Posiadał młodszą siostrę; tylko ją postrzegał na równi z sobą, gdyż nikt więcej tego nie był wart. Rodzice? Sad Shade był 'przypadkiem', dlatego matka odsunęła go od siebie i bezczelnie porzuciła. Choć teraz jest z tego powodu wściekły, z drugiej strony bardzo go to usamodzielniło; szkoła życia w samotności jest naprawdę trudna, ponieważ był zdany tylko i wyłącznie na siebie. Po kilku latach zupełnie przez ten znany 'przypadek' w jego życiu spotkał siostrę. Jego pamięć nie zawiodła, gdyż rozpoznał ją natychmiast. Przez długi okres czasu wędrowali razem, lecz później przyszedł czas ponownego działania w pojedynkę. Tym sposobem dotarł aż tutaj, acz nie sądził, iż zostanie tu na aż tak długo. Czasami samo go to dziwi, nieustannie męczy i gnębi, że ktoś jakby mu podpowiadał, którędy ma się udać by tu trafić.
Charakter: Niby zwykły i prosty, lecz przy dłuższym zastanowieniu i zrozumieniu, którym trzeba otoczyć tegoż osobnika jest to trudne. Dziwne to stworzenie o różnych humorach, acz zazwyczaj jest to mieszanka wszystkiego co negatywne. Obojętny, ale zarazem szarmancki czy nonszalancki. W furii jest w stanie zabić wszystko co stanie mu na drodze, choć na razie rzadko mu się to zdarzyło. Potrafi być wyrozumiały i odpowiedzialny co może niektórych dziwić, choć to sama prawda. Nie lubi kłamać, więc robi to tylko w sytuacjach bezwarunkowych, kiedy po prostu trzeba to nadużyć. Swoje emocje zazwyczaj skrywa w sobie nie chcąc wyjawiać je spod swej istnie stalowej powłoki. Obchodzi go mało rzeczy, lecz stara się dbać o jego stado. Odkąd został przywódcą tylko to się dla niego liczy, gdyż nie ma nic innego na czym mógłby polegać. To jest jego całe życie. Czuje się zobowiązany, co jest zapewne dziwne, ale prawdziwe. Jako jedyny cel wyznaczył sobie pilnowanie spraw stada i dbanie o jego świetność, która z momentu na moment podupada. Nie lubi się poddawać, dlatego mówi się, że jest niezwyciężony. Posiada zarówno honor, własną godność i odwagę, która czasami jest mu potrzebna. Uważa, że cały świat jest stworzony na miarę pełnego melancholii pustkowia, które wyjawia się z każdym dniem oraz jego tchem.
Wygląd: Wysoki, dobrze zbudowany i umięśniony siwy ogier. Długa, szarpana wiatrem grzywa i ogon zdobi jego nieskazitelne ciało. W jego hebanowych ślepiach zawsze widnieje pustka. Może kiedyś pewna osoba tchnie w nie życie? Na pysku można zobaczyć brak emocji, co opanował do perfekcji. Kopyta już ma nieco podniszczone, lecz jak na razie się na nich trzyma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|