Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nevers
Przywódca
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 21:05, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
// I po co kraczesz? ; PP //
Stanął przed nią i rozmyślał. Czy decyzja którą zamierza podjąć jest dobra? Czy powie 'tak'? Trzeba spróbować. Nie do końca wiedział czy kocha klacz, która stoi przed nim. Nie do końca wiedział czy dobrze robi... jednak... - Chcesz być moją partnerką? - Zapytał szybko po czym zaczął patrzeć jej w oczy, próbując odczytać wszelkie kłamstwa i zawahania. Wszystko teraz było ważne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tayfun
Przywódca
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krainy wiecznych wiatrów Płeć: Klacz
|
Wysłany: Sob 8:01, 05 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Podeszła bliżej i musnęła go chrapami -Tak.- tylko tyle zdołała odpowiedzieć, w głębi duszy była bardzo szczęśliwa, choć trochę ją to zaskoczyło. -Kocham Cię Nevciu.- powiedziała a teraz nie liczyło się już nic.
// Kurde jaka telenowela mi wyszła masakra. //
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tayfun dnia Sob 8:02, 05 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevers
Przywódca
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Sob 10:24, 05 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
// No, fakt. //
Wciąż patrzył jej w oczy, nie mogąc dotrzeć do kłamstwa. Migały w nich wesoło iskierki, jednak nic innego nie zauważył. Zaskoczony że przyjęła jego 'ofertę' dopytywał. - Czy napewno chcesz być razem póki śmierć nas nie rozłączy? Nie zdradzisz, nie zranisz, nie rzucisz? - Był bardzo szczęśliwy. - Tak. Ja też cię kocham. Jesteś inna niż wszyscy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tayfun
Przywódca
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krainy wiecznych wiatrów Płeć: Klacz
|
Wysłany: Sob 10:34, 05 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
-Przysięgam, że zawsze będę z tobą i nigdy cię nie zostawię!- powiedziała by teraz miał już pewność, że jej słowa są w stu procentach szczere. Przytuliła się do niego mocno a po jej ganaszu spłynęła łza szczęścia. Ciągle nie mogła w to uwierzyć, chciała tą chwilę zapamiętać na zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tayfun dnia Sob 10:35, 05 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevers
Przywódca
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Sob 10:43, 05 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
- No ja myślę. - Odpowiedział i trącił ją chrapami w szyję. Miał partnerkę... nie wiedział co z tego wyjdzie, ale się cieszył. Nie znalazł na całym terenie klaczy bardziej idealnej. Teraz dobrze było widać kontrast pomiędzy końmi. Stali wtuleni w siebie kary ogier i siwa klacz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tayfun
Przywódca
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krainy wiecznych wiatrów Płeć: Klacz
|
Wysłany: Wto 19:21, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
-I co z nami teraz będzie?- Zapytała chichocząc, była po prostu ciekawa czy cokolwiek z tego wyjdzie a przynajmniej miała taką nadzieję. Przez głowę przeszedł jej pewien pomysł ale zaraz go odrzuciła, w każdym razie nie było to nic mądrego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevers
Przywódca
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Wto 19:38, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
- A co ma być? - Burknął. - Będzie to co będzie, a jak myślisz? Będziemy razem być, razem się wspierać i żyć. - Strząsnął natrętną grzywkę i spojżał na nią. Był łamaczem serc, jednak miał wątpliwości co do serca Tay. Ono nie jest by je niszczyć, ono jest by je czcić! - Nasz potomek...? Co ty na to...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tayfun
Przywódca
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krainy wiecznych wiatrów Płeć: Klacz
|
Wysłany: Wto 19:43, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
//Czcić? xD//
Trochę ją zatkało to pytanie, czy to nie za wcześnie? Myślała -Hmm... Nie wiem...- odpowiedziała niepewnie na pytanie i spojrzała na Neversa z lekkim zdziwieniem, no ale cóż jeszcze nie jednym ją pewnie zaskoczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevers
Przywódca
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Wto 19:56, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
- Wiem co myślisz. - Mruknął. - Tak, za wcześnie. Ale to nie była propozycja, kochanie, tylko pytanie. Zastanawiałem się kim może być potomek Przywódcy Krwawych Kopyt i Przywódczyni Rozwianej Grzywy. Ciekawa koncepcja, jednak wydaje się nie możliwie wybuchową mieszanką. - Dręczyło go to od jakiegoś czasu. Którą drogę wybrałby owy źrebak... poszedłby w ślaby ojca czy matki...? Czas rozstrzygnie rozpaczliwą walkę myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tayfun
Przywódca
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krainy wiecznych wiatrów Płeć: Klacz
|
Wysłany: Wto 19:59, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
-Też mnie to ciekawi.- Powiedziała ze śmiechem, -Możemy sprawdzić...- dodała zagadkowo z chytrym uśmieszkiem a w głębi nie mogła powstrzymać się od śmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevers
Przywódca
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Wto 20:17, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
- Co ty taka wesoła jesteś, co? - Zaczynał się denerwować. Co jak co, ale punktem honoru było dla niego wychować potomka. - Chcesz teraz? Tak szybko? - Uśmiechnął się dziwnie, ale nie było mu do śmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tayfun
Przywódca
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krainy wiecznych wiatrów Płeć: Klacz
|
Wysłany: Śro 14:30, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Przewróciła oczami -Coś się zrobił taki ponury? Oczywiście, że nie tak szybko... chyba, że bardzo chcesz.- ostatnie wymruczała cicho pod "nosem". Takie zachowanie Nev sprawiło, że spoważniała miała małe wrażenie, że powiedziała coś nie tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevers
Przywódca
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Śro 16:12, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Lubił patrzeć jak jego humor wpływał na innych. Uśmiechnął się zdradziecko [x d] pod nosem i otarł się o nią. - Przepraszam, sprawdzałem cię. - Wyszczeżył do niej zęby i machnął ogonem. Jeszcze jej nie znał, nie chciał się z tym z pieszyć, choć zawsze jest możliwość że świat skończy się jutro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tayfun
Przywódca
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krainy wiecznych wiatrów Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pon 18:34, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Też się do niego wyszczerzyła -Masz jakiś pomysł na spędzenie czasu?- zapytała bo ona tego pomysłu niestety nie miała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevers
Przywódca
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pon 19:06, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
- Pomysł? I ja? Ty chyba mnie jeszcze nie znasz. - Parsknął, po czym spojżał na klacz. - To co? Może mały spacerek na Tor Wyścigów? - W głowie miał obmyślony plan, chociaż nie znał szybkości Tayfun i bał się że to mu może pokrzyżować plany. Hm... zobaczymy. - To idziemy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tayfun
Przywódca
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krainy wiecznych wiatrów Płeć: Klacz
|
Wysłany: Wto 14:30, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
-Jasne, że idziemy!- To było ulubione zajęcie Tay bieg, a była w nich wcale nie taka kiepska ba! Była mistrzynią! Ruszyła stępem i zaczekała aż Nevers dołączy do niej, była bardzo ciekawa kto wygra bowiem nie znała jego możliwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevers
Przywódca
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Wto 19:22, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Narazie wszystko szło idealnie. Uśmiechnął się złośliwie pod nosem, a w jego oczach zalśniły roztańczone chochliki. Ruszył kłusem za klaczą, szybko ją doganiając. Kiedyś był bardzo dobry w wyścigach, ale czas robi swoje. Wolał nie wspominać tych lat. Oboje, Tayfun i Nevers występowali z plaży zmierzając ku Torze Wyścigowym.
//nmmt//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Romance
Zastępca
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Nie 0:02, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przyszedł na plażę wolnym stępem. W to miejsce pokierowały go nogi, nie umysł. Gdyby pomyślał pewnie wybrałby nieco bardziej... "odpowiednie" miejsce dla siebie. Rozejrzał się leniwie dookoła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zafrina
Wędrowiec
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Nie 15:31, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Szła powoli wzdłuż brzegu. Woda uderzała o jej nogi, ale nie przeszkadzało jej to. W pewnym momencie dostrzegła konia, ale nie przejęła się tym i dalej szła przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Romance
Zastępca
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Nie 17:05, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zastrzygł w pewnym momencie uszami. Usłyszał ciche mlaśnięcia mokrego piasku. Ymm... Nie przyjemny dźwięk. Spojrzał gdzieś w bok i zauważył siwą klacz. Nie wyglądała na 'happy kucyka' co przyjął z ulgą. Przynajmniej w tej krainie jest sporo koni o... podobnym? Nie, to z łe słowo. Może nieco zbliżonym charakterze do jego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zafrina
Wędrowiec
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Nie 17:09, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
W końcu zatrzymała się i spojrzała na ogiera. Postanowiła, że wypadałoby się przywitać. Zrobiła kilka kroków w kierunku nieznajomego i prawie niewidocznie kiwnęła mu głową na powitanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Romance
Zastępca
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Nie 17:13, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Odwzajemnił gest i również lakonicznie kiwnął łbem. Gdy klacz się zbliżyła zlustrował Ją wzrokiem jak to zawsze miał w zwyczaju. Rozmowny to on raczej nie był to też nie zaczynał rozmowy. Jak z resztą zawsze. Czy on nie miał zbyt wielu zwyczajów dla siebie normalnych? Ach, nie ważne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zafrina
Wędrowiec
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pon 12:18, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Klacz stała tylko w bezruchu i swoim bezbarwnym wzrokiem przyglądała się ogierowi. Nie miała zamiaru prowadzić rozmowy. Spojrzała w morze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Romance
Zastępca
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pon 15:57, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Plaża... Nie, nie lubił jej. Nie widząc w tym miejscu nic ciekawego począł iść wolnym stępem w bliżej nieokreślonym kierunku. To miejsce zawsze kojarzyło mu się ze słońcem, a w słońcu widać wszystko aż nad to wyraźnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zafrina
Wędrowiec
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pon 16:32, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zwykle nie wlokła się za kimś i teraz także tego nie robiła. Podeszła do wody i weszła w zimną toń. Przyjemny chłód rozszedł się po jej ciele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|