Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malik
Wędrowiec
Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice pustyni Gobi
|
Wysłany: Sob 21:58, 31 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
*Wymowne 'hmm?' Wydobylo sie z gardzieli zlotego 'demona demolki' ktory przestal chlapac woda na wszystkie strony, uniusl swoj (pusty) leb i spojrzal bursztynowo-brazowymi slepiami wprost na nieznajomego ogiera. Na jego pysku momentalnie pojawil sie zawadiacki ale i radosny usmieszek.*
-No Czesc!*Odparl radosnym tonem z zadziorna nutka w tle.*
-Skad Cie do mnie przywialo, przybyszu, co?*Zaczol rozmowe bez najmniejszych oporow.*
-Oj, pardon, nie przedstawilem sie. Malik jestem.*Dodal na jednym wydechu i stawiajac uszy potrzepal delikatnie karkiem strzepujac kropelki wody.*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Malik dnia Sob 22:01, 31 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Morfeusz
Wędrowiec
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Nie 19:06, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Poczuł na skórze coś mokrego i uchylił łeb przed malutką lawiną wody. Zastrzygł uszami, powracając do normalnej pozycji. Morfi, jak to Morfi zrobił wieelki zębowy wytrzeszcz. x D
- Ano jakoś tak, te takie prądy chyba, to ich wina. Ano miło mi, miło, Morfeusz jestem. - Mrugnął porozumiewawczo i skorzystał z okazji skubiąc trawkę. Nagle...nagle coś zaczęło kręcić go w nosie. Iii... aaapsiik! Resztki jego zielonego pożywienia przecięły powietrze, zrobiły salto i z godnością wylądowały na Malikowym łbie. - Uuupsss... - Ahh, ta Morfina.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malik
Wędrowiec
Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice pustyni Gobi
|
Wysłany: Nie 19:44, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
*Mal otrzepal sie i lypna na Morfeusza z dolu, gdyz jego leb aktualnie znajdowal sie przy ziemi. Jego bursztynowo-brazowe slepia blysnely zawadiacko a kon ze smiechem podskoczyl i popchna Morfiego barkiem w bark tak by ten przesuwajac sie wyladowal nogami w wodzie. Ogier podskoczyl ponownie i tym samym odskoczyl od Morfa i wyladowal z pluskiem w wodzie ochlapujac siebie i ogiera. Zarzal radosnie a zawadiacki usmeiszek tylko potwierdzil jego niecne plany.*
-Ups?*Powiedzial robiac zdziwiona, niewinna i zarazem zawadiacka mine kiedy jakis glon wyladowal na nosie nowo poznanego konia.*XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morfeusz
Wędrowiec
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Nie 20:26, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Spojżał z udawaną złością na ogiera, plując śliną. - A więc to tak?! Spisek! No to nie do pomyślenia! - Zaczął nawijać nie na temat, a przy tym cichaczem wstał, szykując się do iście hardkorowego skoku. ;3 Przeleciał pare metrów jak pocisk, otrzepując się w powietrzu i wylądował twardo obok Malika, co sprawiło że cała woda w morzu zwróciła się przeciwko nim. Morfi, który ostatnimi czasy nabrał trochę sadełka, spadł jak grom z jasnego nieba wbijając się czterema kopytami w wodę. Trochę mokry, spojżał z tryumfem na kolegę, szczerząc ząbki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malik
Wędrowiec
Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice pustyni Gobi
|
Wysłany: Pon 20:25, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
*Ogier widzac co sie swieci z radosnym i zadziornym rzeniem stana deba co uchronilo jego gorna czesc ciala przed zmoczeniem. Chwile potem jednak uderzyl kopytami o wode ktora z pluskiem ochalapa ich oboje.*
-Ladnie to tak atakowac z nienacka?*Spytal i parskna z udowana uraza.*
-Wsydzil bys sie!*Dodal i 'uderzyl' kopytem o tafle wody.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morfeusz
Wędrowiec
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Śro 20:52, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Popatrzył na niego znakomicie udając skruszenie. - No może i masz rację... - Zerknął na niego niewinnie i z impetem walnął go w łopatkę. Sam stracił pry tym równowagę i runął do morzaz. Zastrzygł radośnie uszami, ciesząc się z ostatniej w tym roku wody, która nie była lodem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 16:42, 13 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Spokojnym stępem szedł w stronę skalistej plaży. Przystanął na chwilę i ogarnął wzorkiem brzeg morza. Zobaczył dwa nieznane mu konie, przepychające się wesoło w wodzie. Uśmiechnął się w duchu i ruszył w stronę nieznajomych. Gdy był już dostatecznie blisko, ugiął lekko nadgarstki w geście ukłonu. -Witajcie. Mam na imię Devotion. Spojrzał na nowych znajomych i podszedł bliżej wody. Zaczął brodzić kopytem w morzu, schylił pysk i wypuścił powietrze z chrap, przez co woda się lekko rozprysnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malik
Wędrowiec
Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice pustyni Gobi
|
Wysłany: Pią 18:54, 13 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
//Ach, zapomnialam o tym temacie, wybaczcie mi ta zbrodnie XD//
*Ogier zaskoczony takim obrotem spraw, rowniez sie zachwial i runa do wody zaraz za swoim kompanem. Popatrzyl na niego zdziwiony po czym rozesmial sie radosnie z calej sytuacji. Przemoczeni do suchej nitki lezeli bowiem w wodzie z kilkoma glonami miedzy grzywami. A na dokladke przykryla ich na chwile jedna z wiekszych, morskich i spienionych fal. Kiedy pojawil sie kolejny ogier, Mal postawil uszy i wychylil przemoczony leb zza Morfi'ego by moc zatrzymac spojrzenie swych bursztynowo-brazowych oczu na pryzbyszu. Slyszac jego slowa wyszczerzyl sie radosnie jak i zarazem zawadiacko.*
-Malik!*Odparl plujac slona woda ktora nakapala mu do pyska w momecie gdy mowil.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 22:34, 13 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Devo podniósł łeb obserwując z rozbawieniem poczynania koni. Widząc dwa ogiery leżące w wodzie parsknął śmiechem. Był to dla niego niezwykle zabawny i beztroski widok. Tak, od zawsze brakowało mu takiej beztroski, obserwowania wszystkiego przez pryzmat zabawy. Cieszył się, że los pchnął go do tej Krainy. -Po sposobie bycia strzelam, że panowie jesteście ze stada Ognistego Serca? Wiatr przywiewał wiele dobrych informacji na temat tego klanu. Uśmiechnął się szeroko, a w oczach zatańczyły mu iskierki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morfeusz
Wędrowiec
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Sob 17:19, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
On również podniósł łeb, zasłaniając Malikowi widok. - O nie nie! To ten łoś jest z OS jak podejrzewam. Ja jeszcze nie upadłem tak nisko, aby należeć do tego szlachetnego stada. Jam być Rozwiana Grzywa, z krwi i kości! I tłuszczyku... - Wstał i wyprostował się dumnie, nie zapominając o ochlapaniu leżącego świra. - A tak wgl. to ja Morfeusz jestem. - Na jego pysku rozkwitł często widywany wariacki uśmiech. Kiwnął dziko na Deva, zapraszając do wspólnej zabawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pon 12:30, 16 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
-No to trafiłem tylko w połowie z tym Ognistym sercem. Uśmiechnął się szelmowsko, patrząc na Morfeusza. Podskoczył przednimi nogami do góry i mocno wylądował, przez co woda rozprysnęła się wokoło. Zarżał wesoło i potrząsnął głową by pozbyć się kropli wody na grzywce. Kropelki poleciały na nowych znajomych, ale ze względu na fakt, że i tak byli już mokrzy, niewiele to zmieniło. Dev wpadł więc na pewien pomysł. Wyprężył się do skoku i ruszył dzikim galopem ochlapując siebie, wszystko i wszystkich dookoła. Zatrzymał się i spojrzał z dzikim uśmiechem za siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prima Bella
Wędrowiec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Sob 21:01, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Z pluskiem rozchlapywanej wody w to miejsc przybyła Prima Bella. Biegła brzegiem morza omijając kamienie. W końcu zauważyła inne konie ale nie zbliżyła się do nich za bardzo Weszła na brzeg plaży.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Sob 21:05, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Usłyszał plusk wody, nie pochodzący spod kopyt znajomych ogierów. Odwrócił się i zobaczył pięknego konia barwy kawy z mlekiem. Zaintrygowany ruszył w stronę nieznajomego konia. Gdy podszedł bliżej, stało się jasne, że jest to arabska klacz o wyjątkowej urodzie. Gdy był już blisko, ugiął nadgarstki, kłaniając się. -Witaj. Jesteś nowa, prawda? Uśmiechnął się przyjaźnie.-Ja mam na imię Devotion. Spojrzał pogodnie na klacz.-Po prostu Devo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prima Bella
Wędrowiec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Sob 21:12, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się na takie przywitanie odpowiedziała mu takim samym ukłonem i powiedziała
- Miło mi cię poznać. Ja nazywam się Prima Bella. Ale możesz mówić mi Prima. I tak jetem nowa. - mówiąc to uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Prima Bella dnia Sob 21:45, 21 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Sob 21:45, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się jeszcze szerzej.-Jak trafiłaś do tej krainy? Rozejrzał się wkoło i po chwili wrócił do przyglądania się Primie. Miała wyjątkowy wygląd. Nigdy wcześniej nie widział konia o tak pięknej i subtelnej maści. Zaczął kołysać ogonem w prawo i w lewo, czekając na odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prima Bella
Wędrowiec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Sob 21:48, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się i powiedziała - Właściwie to sama nie iem. Wędrowałam sobie od krainy do krainy i tak jakoś trafiłam tu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Sob 21:53, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Schylił lekko głowę, by musnąć pyskiem wodę. Podniósł ja i nastawił uszy. -To zupełnie jak ja. Masz już stado? Drążył "przesłuchanie" z zawadiackim uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prima Bella
Wędrowiec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Sob 21:56, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiech nie schodził z jej pyska bo lubiła jak miała z kim rozmawiać. Odpowiedziała
- Jeszcze nie ale przymierzam się do Stada Rozwianej Grzywy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Sob 22:06, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
-Co powiesz na spacer? Okrążył klacz, nie spuszczając jej z oka. -Wybierz miejsce. Trącił ją przyjaźnie w łopatkę. Zatrzymał się i potrząsnął głową, by strząsnąć grzywkę z oczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prima Bella
Wędrowiec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Sob 22:11, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się. Rozśmieszył ją sposób w jaki strząsał grzywkę.
- Nie mam nic przeciwko ale nie znam tu wielu miejsc. - zaczęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Sob 22:25, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
-No tak. Hmm... Proponuję wodospad.- Uśmiechnął się czarująco. -Chodź za mną.Kiwnął głową i ruszył kłusem, oglądając się za siebie. Miał zamiar przyspieszyć, gdy tylko Prima do niego dołączy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prima Bella
Wędrowiec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Sob 22:27, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Zaniosła się śmiechem i przygalopowała do niego by się zrównali. Bardzo się cieszyła że kogoś poznała i że lepiej pozna tę krainę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Devotion
Przywódca
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Sob 22:29, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Również się zaśmiał i przyspieszył. Uniósł wysoko głowę i cieszył się wiatrem w grzywie. Skierował się w stronę wodospadu.
/No to do wodospadu ; )/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prima Bella
Wędrowiec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Sob 22:57, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Pogalopowała za nim a watr rozwiewał jej grzywę. Podążyła za nim biegnąc w całkiem nieznane sobie strony z uśmiechem na pysku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vivace
Samotnik
Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Elbląg Płeć: Klacz
|
Wysłany: Sob 21:28, 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Dosłownie wpadła na plażę, podrygując wesoło. Nuciła sobie jakąś skoczną melodię, rozglądała się na wszystkie możliwe strony i... przewróciła się. Szybko wstała, mamrocząc coś pod nosem i postanowiła nieco się uspokoić. Jej ogon cały czas latał na boki, jakby był nakręcony. Nie było wątpliwości, że tą klacz po prostu rozpiera energia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|