Znaleziono 124 wyników

Westchnęła głęboko równie wciągając mocno powietrze do płuc. - Działasz jak narkotyk.- stwierdziła i uśmiechnęła się czarująco. Wypuściła silnie powietrze z chrap wzdmuchując w jego szyję tworząc ciep ...

// dobra już i tak minęło wiec napisze troszke z opoznieniem oO xP najwyżej pozniej zmienie, ale Ty chcesz miec źreba? \\

Spojrzała na niego równie niewinnie, ze niby nic nie wie o co mu chodzi. Po ...

Spojrzała na niego niewinnie i zaśmiała się. - No cóż... myślałam, że już coś zaplanowałeś.- odparła i uśmiechnęła się niby nic się nie domyślając o co chodzi ogierowi. Odwróciła się z impetem zadem d ...

To im to powiedz, a nie mnie xD A ze jest to jedna osoba a ma milion kont i zamawia to nie moja wina.

//przedostatni dzien rui mam xd//

Usmiechneła sie do niego promiennie. Won rui było czuc juz bardzo słabo, lecz nadal pewnie to drażniło nozdrza ogiera. Pocałowała go namiętnie przybliżając się i t ...

Wbiegła obok niego. -Hmm...pięknie tu... umiesz dobierac miejsca.- stwierdziła od razu i położyła się na sianie pokazując mu łbem żeby położył się obok oraz uśmiechnęła się promiennie.

Przygalopowała do niego i zwolniła kiedy znalazła się obok. Klacz od początku domyślała się gdzie ją zaprowadzi, ale ukrywała to tak, ' że niby nic nie wiedziałam' . Popatrzyła przed siebie, gdzieś da ...

Ja może, może pożyjemy zobaczymy xD

Nie chodziło jej o ''ja'' tylko ''jak'' xD. - Kocham Cię.- powiedziała wyganiąjąc cała niepewność od niego i siebie. Pocałowała go namiętnie. - No to gdzie idziemy?- spytała z figlarnym uśmieszkiem.

-Mhm... czy ja wiem... z jednej strony to dobry pomysł, a z drugiej nie... bo jak...- chciała jeszcze coś dodać, ale się powstrzymała, bo chodziło jej o to, że jak urodzi się źrebak to wtedy Morfeusz ...

P s i e Ż y c i e

To nie jest zwykłe RPG, to jest niesamowita zabawa i wiele nowych przygód. Zobacz świat oczami psa! Wciel się w psa i dołącz do jednej z naszych band lub pozostań samotnikiem. F ...

Ok biore sie do roboty ;> narazie mam STOP jakby ktoś jeszcze chciał.

Shadon, poprawić coś, sprobować w innych kolorach albo dać obrazek ? Powiedz... ja nie gryzę xP

~*~*~*~*~*~*~

...

- Hmm...napewno tego chcesz?- spytała i spojrzała mu prosto i głeboko w ślepia. Uśmiechnęła się słodko. Klacz nie wiedziała czy tego chce czy nie... chociaż chciałaby mieć źrebaczka...

-Taak...myślałam pare razy co z nami będzie i co wyniknie z naszej miłości...a Ty?- spytała ciekawa. Powiedziała mu szczera prawdę. Kochała Go najmocniej jak potrafiła.

nie jednak odwołuje

sorcia, ale jednak nie chce...za dużo kont bym miała ;p

ok ok napisałam w górach... chyba nie przeszkadzam ? ;p

Przyszłam. Popatrzyłam na sam szczyt tej góry. Była naprawdę bardzo wysoka. Ruszyłam powoli. Jak na klacz byłam wytrzymała. Wchodziłam cały czas pod górę zatrzymując się tylko na chwilę żeby odpoczac. ...

Ruszyła jeszcze szybciej. Przeskoczyła z gracją i z wdziękiem wylądowała przy Morfeuszu. Już szła powoli, musiała trochę odpoczac. Uśmiechnęłą sie do Niego lekko. Zrobiła młynka ogonem. - Uff... kiedy ...

-Miło mi.- odparła. Uśmiechnęła sie ciepło. Odwróciła na chwile wzrok przed siebie. Po chwili zaczęła skubac trawę.

Nie zdawało jej się...słyszała z oddali jakieś ciche kroki kopyt. Zauważyła jakąś nieznajomą klacz. Podeszła do Niej powolnym stępem. -Witaj.- powiedziała z radosnym uśmiechem. Podeszła bliżej i stanę ...

Padoki. ==> Pastwisko nad rzeką. - czekam na Ciebie ;D

Weszła galopem. Rozglądnęła się dookoła. Nikogo nie było. Słychać było jak pięknie ćwierkają ptaki, szczególnie pod tym drzewem pod którym właśnie stałam. Zamyśliłam się głęboko. Rozmyślałam co ostatn ...

pogadamy? ;D

spotkamy się ?

Również się zaśmiała i ruszyła szybkim galopem za nim. Galopowali obok siebie. Spojrzała na niego zalotnie i uśmiechnela się słodko. Parsknęła szybko.